Znajomość zasad pierwszej pomocy zwykle przydaje się nam w najmniej oczekiwanych sytuacjach. Jesteśmy świadkami jakiegoś zdarzenia drogowego, ktoś zachłysną się w restauracji w której jemy, czy też sami poczujemy się słabo i musimy wiedzieć, co robić. Warto jednak zaznaczyć, że pierwsza pomoc udzielana dorosłemu i dziecku mogą się znacząco różnić.
Jak zatem rodzic może pomóc swojej pociesze kiedy zrobi sobie krzywdę?
Na pewno warto wybrać dobre szkolenie z udzielania dziecku pierwszej pomocy. Na nim, pod okiem instruktora, dowiemy się wszystkiego, zarówno w kwestii teorii, jak i praktyki. Można też ćwiczyć tam na manekinach swoje umiejętności, a szkoleniowiec będzie nas poprawiał w razie potrzeby. Przykładowo, kiedy dochodzi do zatrzymania krążenia, u dorosłego to uciska mu się klatkę piersiową całą dłonią, a potem zatyka nos, a powietrze wdycha przez usta. W przypadku ,małych dzieci to by się nie sprawdziło. Klatkę uciska się wyłącznie dwoma palcami i to o wiele delikatniej by nie naruszyć kości dziecka, a dodatkowo nosek i usta są bardzo blisko siebie – zatem niejako obejmuje się je oba i tak wdycha powietrze. Inne są też sytuacje w których pierwsza pomoc jest najczęściej wymagana. Małe dzieci często się np. zachłystują. Biorą do buzi guziki, klocki, czy inne elementy które po połknięciu stają w przełyku, przez co dziecko nie może oddychać i zaczyna się dusić.
W związku z tym rodzic musi działać szybko i nacisnąć punkt pod mostkiem dziecka szybkim ruchem, tak by dany obiekt wyleciał przez usta malucha. Z mniejszych urazów warto wiedzieć jak opatrzyć dziecku skaleczenia, zasinienia, czy tym podobne rzeczy. dzieci nie umieją jeszcze stabilnie stanąć na nogach i chodzić, często się przewracają, nie balansują. Szczególnie na twardej nawierzchni takiej jak asfalt czy kostka brukowa łatwo o otwarcia i zranienia. Rodzic musi przede wszystkim dokładnie oczyścić rankę i zabezpieczyć ją opatrunkiem np. plasterkiem czy bandażem. Warto zaznaczyć, że skóra dziecka jest delikatniejsza jak dorosłego i nie można stsować wielu lekarstw np. odradza się stosowanie spirytusu salicylowego czy nawet wody utlenionej która może podrażniać i szczypać, a zamiast tego użyć aptecznego specyfiku do dezynfekcji o łagodnym składzie.
Pierwsza pomoc w przypadku dziecka i dorosłego może się bardzo różnić. Mały i duży człowiek są podatni na różne urazy i nie zawsze leczy się je w ten sam sposób. Warto zatem udać się na kurs pierwszej pomocy by w razie wypadku być przygotowanym na każdą ewentualność i móc nieść pomoc.